{0}{24}movie info: 25.0fps|/ /
{24}{144}Subtitles created, encoded and added by lenin|© Lenin'z filmz 2oo5
{144}{264}Napisy opracowano na|podstawie tłumaczenia TVP.
{264}{324}A ja pozmieniałem trochę.|Jasiek
{4811}{4896}Przepraszam,|kim jest ten staruszek?
{4896}{4964}–Który?|–Ten.
{4964}{5010}Oh, ten.|To mój dziadek.
{5010}{5062}–Twój dziadek?
{5062}{5147}–To nie jest twój dziadek.|–Właśnie że jest.
{5147}{5214}Znam twojego dziadka.|Mieszka z tobą.
{5214}{5293}Tamten to mój inny dziadek,|ale ten to też mój dziadek.
{5293}{5330}Skąd na to wpadłeś?
{5330}{5374}Każdemu przysługuje dwóch dziadków.
{5374}{5402}I to jest ten drugi.
{5402}{5471}Dobrze, ale co on tu robi?
{5471}{5524}Mama uważa,|że podróż dobrze mu zrobi.
{5524}{5599}–A co mu jest?|–Leczy złamane serce.
{5599}{5651}Biedny staruszek.
{5651}{5711}Leczy pan złamane serce?
{5749}{5846}Sympatyczny staruszek.
{5846}{5894}Bardzo schludny.
{6062}{6120}–Cześć dziadku.|–Cześć
{6130}{6163}Czyli umie mówić.
{6163}{6215}Pewnie, że umie. Jest człowiekiem.
{6215}{6276}Kto wie, przecież to twój dziadek.
{6315}{6357}Będziemy się nim opiekować?
{6357}{6430}–Sam się sobom zajme.|–Tego się właśnie boję.
{6430}{6461}Aaa, miałeś z nim kłopoty?
{6461}{6531}To łajdak, ciągle mąci,
{6531}{6586}wciąż zrywa zaręczyny,| a ja muszę za to płacić.
{6586}{6629}–Nie wierzę!|–Serio.
{6629}{6658}Hiya.
{6687}{6735}–Cześć Shake.
{6735}{6815}–Wszystko w porządku?|–Nie.
{6873}{6913}Norm wpadnie tu|za moment z biletami.
{6913}{6962}Hej, kim jest ten staruszek?
{6962}{7024}To dziadek Paul'a.
{7028}{7121}–Ale przecież...|–Nie, to jego drugi dziadek.
{7121}{7169}A to w porządku.
{7169}{7235}Ale bardzo schludny.
{7235}{7279}A tak, rzeczywiście.
{7279}{7355}–Cześć chłopaki!|–Cześć Norm.
{7355}{7437}Świetnie się składa że jesteście.|Mam genialny pomysł.
{7437}{7481}Spróbujcie choć raz|zachowywać się...
{7481}{7529}jak ogólnie|szanowani obywatele.
{7555}{7631}Bez wygłupów, żebym|nie musiał się za was wstydzić...
{7631}{7694}zwłaszcza jutro w telewizji, bo...
{7694}{7783}Słuchasz mnie, Lennon?
{7783}{7831}Jesteś świnia.|Prawda George?
{7831}{7869}Dokładnie.
{7869}{7938}Dzięki.
{7938}{7991}Kim jest ten staruszek?
{7991}{8073}–No właśnie?|–Należy do Paul'a.
{8073}{8127}Idę na kawę.
{8127}{8170}–Ktoś ma ochotę?|–Za chwilę.
{8170}{8205}Ja chcem kawy.
{8205}{8251}Możesz iść z nami.
{8251}{8314}A spróbuj go tylko zgubić.
{8314}{8424}Nie pyskuj.|Obieca mi że będzie grzeczny.
{8424}{8522}Jest przecież bardzo przyzwoity.|Chodźmy dziadku.
{8567}{8606}W tę, albo wewtę.
{9155}{9194}Dzień dobry.
{9703}{9746}Możemy otworzyć okno?
{9746}{9782}Nie.
{9782}{9827}Ale nas jest czterech|i chcemy je otworzyć.
{9827}{9917}Mamy do tego prawo.
{9917}{9991}Nie.|Podróżuję tym pociągiem...
{9991}{10049}dwa razy w tygodniu, |więc to ja mam prawo.
{10049}{10080}My również.
{10274}{10335}A to wyłączymy!|Dziękuję.
{10335}{10371}Przepisy Prawa Kolejowego
{10371}{10415}mówią wyraźnie...
{10415}{10455}że mam do tego święte prawo.
{10455}{10509}Ale my chcemy sobie posłuchać.
{10509}{10561}Jesteśmy większością,|więc mamy rację,
{10561}{10593}prawo głosu i tak dalej...
{10593}{10635}Wynoście się z tym na korytarz,
{10635}{10690}gdzie wasze miejsce.
{10735}{10794}Całuj nas pan.
{10794}{10851}Proszę pana,|my też zapłaciliśmy za miejsca.
{10851}{10921}Podróżuję tym pociągiem regularnie,|dwa razy w tygodniu!
{10921}{10964}Daj spokój, Paul.|Z takim nie wygrasz.
{10964}{11005}W końcu to jego pociąg,|mam rację?
{11005}{11058}Nie takim tonem,|młody człowieku.
{11058}{11103}Za takich jak wy|walczyłem na wojnie.
{11103}{11139}I teraz pewnie pan żałuje?
{11139}{11206}–Zawołam konduktora.|–Ale po co?
{11206}{11257}Tacy źle reagują na obelgi.
{11257}{11342}Chodźmy stąd na kawę.|Zostawmy pieska w budzie.
{11431}{11532}Możemy zabrać swoją piłeczkę?|Proszę nam ją oddać!
{11610}{11682}Proszę nam oddać piłeczkę!
{11861}{11913}–Lepiej uważaj.|–To nie moja wina.
{11913}{11943}Powtarzasz to do znudzenia.
{11943}{12003}Nic na to nie poradzę.|Po prostu jestem od ciebie wyższy.
{12003}{12039}Stara śpiewka.
{12039}{12074}Podpadłeś mi.
{12074}{12139}Przykro mi.|Nic nie poradzę, że jestem wyższy.
{12139}{12206}Uważaj! Jeśli nie przestaniesz,|to ci dołożę, Shake.
{12206}{12255}O,  będziecie się tłuc.|Mogę potrzymać wam marynarki.
{12255}{12309}–To on zaczął.|–Ty zacząłeś.
{12309}{12337}O co chodzi?
{12337}{12365}Stary zapytał...
{12365}{12422}czy może dostać te zdjęcia,|a Norm powiedział, że nie.
{12422}{12479}A ja tylko powiedziałem,|że Norm mógłby okazać wyższość.
{12480}{12510}A dziadek powiedział...
{12511}{12595}że Shake zawsze był wyższy ode mnie,|żeby mi dokuczyć.
{12595}{12631}Wiedziałem. To on zaczął.
{12631}{12671}Że co?
{12671}{12723}Nigdy się nie kłóciliście...
{12723}{12775}a on sprowokował was|w dwie minuty.
{12775}{12807}To wielki krętacz.
{12807}{12878}I wszystkich podburza.
{12878}{12925}Najlepiej daj mu te zdjęcia...
{12925}{12953}to będzie spokój.
{12989}{13038}Dobra.|Masz, stary draniu.
{13082}{13147}Hej, Pawełku,|możesz się ładnie podpisać?
{13415}{13475}Patrzcie jakie panienki.|Weźmy się za nie.
{13475}{13519}–Myślisz?|–Ale bez pośpiechu.
{13519}{13585}Żadne takie twoje| "wpad i wypad z baru".
{13585}{13627}–Co chcesz przez to powiedzieć?|–Nie wiem.
{13627}{13676}To miało brzmieć znacząco.
{13676}{13738}Wielce znaczący George Harrison.
{13738}{13766}Panie wybaczą.
{13827}{13891}Ci młodzieńcy zastanawiają się...
{13891}{13949}czy dwóch z nich|nie mogłoby się do pań przysiąść.
{13949}{14006}Sam bym zapytał,|ale jestem nieśmiały.
{14006}{14075}Wybacznie panienki, ale|nie wolno rozmawiać z więźniami.
{14075}{14123}–Więźniami?|–To skazańcy, eskortuję ich.
{14124}{14200}Typowe dranie,|większość z nich.
{14201}{14275}Uciekajcie panie!|Uciekajcie póki czas!
{14362}{14396}Coś długo go nie ma.
{14396}{14444}–Kogo?|–Dziadka Paul'a.
{14444}{14488}Rzeczywiście.|Dokąd poszedł?
{14488}{14551}–Poszedł do....|–Aha, do...
{14551}{14583}Właśnie, do...
{14583}{14645}Dajmy mu jeszcze trochę czasu.
{14829}{14886}Widzieliście dziadka Paula?
{14886}{14939}Tak, chował się przede mną.
{14939}{14983}Chyba gdzieś zwiał.
{14983}{15024}–Zgubiliście go?|–Bez przesady.
{15024}{15053}Zgubiliście go!
{15053}{15127}Powiedzmy,|że dziadek go wyrolował.
{15127}{15177}Norm, nie można|ci z niczym zaufać.
{15177}{15215}Jeśli go zgubiłeś,|zrobię ci krzywdę.
{15215}{15317}–Nie mógł zwiać daleko.|–Chodźmy go poszukać.
{15317}{15363}A tobie co jest?
{15363}{15403}Mam wrażenie,
{15403}{15462}że dziadek mnie nie lubi,|bo jestem niski.
{15462}{15520}O,  masz kompleks niższości.
{15520}{15580}Wiem.|To dlatego gram na perkusji.
{15581}{15650}Jest to dla mnie|czynnikiem kompensacyjnym.
{16110}{16144}Wchodzisz?
{16144}{16186}Nie.  W końcu mnie rzuci
{16186}{16215}i będę załamany.
{16215}{16267}Nigdy nie wiadomo.
{16267}{16303}Znam ten model psychologiczny.
{16303}{16357}Potem jeszcze|zniszczy mi perkusję.
{16529}{16581}Przepraszam, nie widziałyście|naszego staruszka?
{16581}{16629}Uciekliśmy mu.|O błogosławieństwo wolności!
{16629}{16698}Macie może pilniczek?|Te kajdanki mnie uwierają!
{16698}{16772}Zostałem uwięziony!|Jestem niewinny!
{16772}{16815}Przepraszamy za najście.
{16815}{16892}W życiu nie zgadniecie,|za co wpadłem.
{16963}{16991}Wchodzimy?
{16991}{17034}Nie, to pewnie przedział|dla nowożeńców
{17034}{17079}albo jakichś ważniaków.
{17079}{17135}Mam to gdzieś.|Trzeba poszerzać horyzonty.
{17195}{17267}Pogratulujcie mi chłopcy.|Jestem zaręczony.
{17267}{17309}O nie! Nie tym razem.
{17373}{17415}I pomyśleć,|że mój rodzony wnuk...
{17415}{17459}pozwolił, żeby mnie|wpakowano za kratki.
{17459}{17518}Nie dramatyzuj.
{17518}{17570}Masz szczęście,|że tu w ogóle jesteś.
{17570}{17620}Mogli cię wyrzucić z pociągu.
{17625}{17699}Musisz przyznać,|że zdenerwowałeś sporo ludzi.
{17700}{17750}Nareszcie mam cię na oku...
{17856}{17891}Posuń się.
{17947}{17995}–Orzeł czy reszka?|–Orzeł.
{17995}{18024}Nie martw się.
{18024}{18081}Wynajmiemy ci|najlepszego adwokata.
{18081}{18120}Lennon zawsze lubił żarty.
{18120}{18157}Tak czy inaczej,|wszystko przez ciebie.
{18157}{18193}–Czemu?|–A czemu nie?
{18193}{18253}Ależ tu ponura atmosfera...
{18253}{18339}Zabawmy się.|W Anglii lepiej traktuje się psy niż ludzi.
{18339}{18388}Zasłużyliśmy na coś lepszego.
{18422}{18485}–Zróbmy coś.|–Ale co?
{18623}{18679}Znów te dziewczyny.
{18679}{18740}Ja rozdaję.
{18740}{18811}Liverpoolski sposób tasowania.
{18811}{18890}Dwie dla ciebie, dwie dla mnie,|trzy dla niego.
{22673}{22727}Ma dziś fart.
{22727}{22755}Wszystko moje.
{22755}{22821}Szczęścia nie wygrasz w karty,|mój synu.
{22885}{22959}Ani kroku.
{22959}{23023}Tłum zwariowanych dziewczyn|oblega stację.
{23023}{23093}Psze pana, mogę dostać jedną,|żeby mnie obległa?  Proszę.
{23093}{23120}Wykluczone.
{23120}{23175}Na mój znak wyjdziecie|tymi drzwiami...
{23175}{23240}do dużego samochodu,|który tam czeka.
{25127}{25194}–Ja nie chrapię.|–Chrapiesz bez przerwy.
{25194}{25226}John, czy ja chrapię?
{25226}{25290}Aż szyby brzęczą.
{25290}{25366}To ty tak twierdzisz.|Paul, czy ja chrapię?
{25366}{25402}Byłoby dziwne,|gdybyś nie chrapał...
{25402}{25435}mając nos jak puzon.
{25435}{25499}Pawełku, nie śmiej się|z ludzkiego nieszczęścia.
{25499}{25539}No co, żartowałem.
{25539}{25585}Żarty żartami...
{25586}{25667}a to nie jego wina,|że ma tak olbrzymi nos.
{25667}{25777}Jego mały łepek|ledwo znosi ten ciężar.
{25777}{25871}John, Paul, George - poczta.
{25871}{25926}W końcu dopadł nas|podatek dochodowy.
{25926}{25972}–Dla mnie nic?|–Niestety.
{26067}{26105}To cię zajmie.
{26105}{26176}To przez ten nos.|Wielbiciele są okrutni.
{26176}{26229}Uczepią się nosa i|już po tobie.
{26229}{26301}Zajmij się swoim dziadku.
{26301}{26371}–To do ciebie.|–Nie, to do Ringo.
{26371}{26415}Pewnie wydałeś majątek na znaczki.
{26415}{26454}Pochodzi z licznej rodziny.
{26542}{26594}Co to za klub?
{26594}{26652}Zarząd klubu Le Cirque...
{26652}{26691}Ma przyjemność zaprosić...
{26691}{26735}pana Richarda Starkey'a...|To ty.
{26735}{26766}Do uczestnictwa w grach
{26766}{26838}chemin de fer  i  baccarat,|szampan gratis.
{26838}{26887}–Zaprosili mnie?|–Wszyscy znają twoją rozrzutność.
{26887}{26946}–Nigdzie nie pójdziesz.
{26946}{26998}Słusznie.|Gry hazardowe...
{26998}{27048}łatwe pieniądze|i szybkie panienki....
{27048}{27108}kanapki z kurczakiem|i kawior.
{27108}{27150}Ohyda.
{27150}{27181}–To moje.
{27181}{27231}–Wyciągajcie pióra chłopcy.|–Po co?
{27231}{27288}Praca domowa:
{27288}{27328}Macie na to wszystko odpisać.|Dzisiaj!
{27328}{27368}Chciałbym wyjść.
{27368}{27428}Nawet nie dyskutuj.
{27428}{27499}A ty nawet nie wiesz,|jak się trzyma pióro, świnio.
{27500}{27550}Możesz sobie paplać do rana.
{27596}{27628}Chodźmy, Shake.
{27827}{27906}–Dokąd idziesz?|–Powiedział, żebyśmy zostali?
{27906}{27956}No to chodźmy!
{28050}{28175}–Moglibyśmy wziąć taksówkę?|–Nie, nie moglibyśmy wziąć taksówki.
{28149}{28193}–Wejść.
{28230}{28295}–Przyszedłem posprzątać.
{29987}{30049}Założę się,|że niezłe z pani ziółko.
{30049}{30110}Teraz ja?|Bingo
{30123}{30182}Nie bingo, Monsieur.|Banco.
{30182}{30256}Tak czy tak, biorę te.
{30256}{30309}Dwa i jeden to trzy,|a wygra cztery.
{30309}{30371}Osiem...
{30371}{30428}i siedem.
{34625}{34675}Szef !
{34827}{34877}Dobra, wracajcie do roboty.
{34877}{34962}–Właśnie mieliśmy zamiar, ale...|–Ale już!
{35066}{35143}Hej, który z was|zamknął człowieka w szafie?
{35143}{35175}–Człowieka?|–Co ty.
{35175}{35215}Ktoś to zrobił.
{35535}{35572}Ma rację.
{35743}{35793}Co tu się dzieje?
{35793}{35830}A, on...|Przyczaił się.
{35830}{35872}Tak,  nawet wygląda na takiego.
{35872}{35917}Gdzie pańskie ubranie?
{35917}{35950}Starszy pan...
{35950}{36015}Poszedł w nim pograć|do klubu Le Cirque.
{36015}{36059}Do mojego klubu?
{36059}{36105}–Tak! To wszystko przez ciebie.|–Co?
{36105}{36152}Zaproszenia do klubów, hazard...
{36152}{36211}Dziadek na pewno bierze|udział w jakiejś orgii.
{36211}{36251}Orgii?  Ha ha ha!
{36251}{36338}–A co ze mną?|–Pan jest za stary.
{36338}{36378}Jeszcze szampana?
{36378}{36474}Ah tak...|I chciałbym jeszcze trochę szampana.
{36474}{36537}Lord John McCartney,|irlandzki milioner.
{36537}{36571}Nieprzyzwoicie bogaty, oczywiście.
{36571}{36633}No nie wiem,|raczej schludnie goły.
{36633}{36685}Postarajcie się zachowywać godnie.
{36685}{36718}To elegancki lokal.
{36718}{36769}Wiemy, jak się zachować.|Braliśmy lekcje.
{36769}{36835}Przykro mi.|Wstęp tylko dla członków.
{36835}{36920}–No, hm...|–Oh, ależ proszę.
{36981}{37075}Jestem z nimi.|Jestem siostrą Ringa.
{37075}{37126}Przepraszam.|Czy jest u was taki staruszek?
{37126}{37159}Szuka pan lorda McCartney'a?
{37159}{37187}Znów mi to zrobił.
{37187}{37237}Jestem jego dziadkiem.|To znaczy...
{37291}{37319}Zostawcie mnie!
{37319}{37366}Co to za chuligani?|Nigdy ich nie widziałem.
{37366}{37395}Panowie, zanim nas opuścicie...
{37395}{37434}mam dla was skromny rachunek.
{37434}{37491}Zajmę się tym.
{37491}{37544}Sto osiemdziesiąt funtów?
{37544}{37582}Gwinei.
{37582}{37637}Pańska wygrana, lordzie.|190 funtów.
{37681}{37732}–A reszta?|–Opłata za szatnię.
{37732}{37794}Łatwo przyszło, łatwo poszło.
{38080}{38139}Guten morgen, mein herr.
{38334}{38387}–Zaczynaj George.|–Nie wygłupiaj się.
{38387}{38415}Ale obiecałeś.
{38415}{38485}Nie do wiary...
{38485}{38542}dorosły facet, a nigdy|nie golił się żyletką.
{38542}{38608}To nie moja wina, że pochodzę|z rodziny elektryków.
{38608}{38647}Ale nie musisz ćwiczyć na mnie.
{38647}{38705}W porządku. Ale pokaż nam.
{38710}{38760}No dobra
{39379}{39432}Schowaj język.|Wygląda obrzydliwie...
{39432}{39491}taki różowy i goły.
{39491}{39563}Jedno cięcie żyletką i...
{39692}{39751}Ratunku!
{39803}{39882}Znów storpedowany?
{39911}{39952}Chłopaki, samochód czeka.|Jedziemy do studia.
{39952}{40015}–A gdzie John?|–W wannie.
{40015}{40065}Dobra Lennon. Wychodź.
{40155}{40210}John, dość tych wygłupów.
{40579}{40632}Co tak sterczysz z tą łódką?
{40632}{40681}Samochód czeka.
{40782}{40822}Gotowy, John?|Jak dojedziemy...
{40822}{40862}otwierajcie drzwi|i walcie prosto.
{41211}{41250}Nie możemy dłużej czekać.
{41285}{41330}–Gdzie się podziewaliście?
{41330}{41390}Zaraz konferencja prasowa.
{41400}{41465}Dajcie nam złapać oddech.
{41465}{41530}Hej, wiecie?|Mam taki sam garnitur, jak on.
{41530}{41585}Nie podoba mi się|ta chusteczka.
{41585}{41640}Ja zawsze noszę|chusteczkę w marynarce.
{41640}{41700}Ale nie da się nią|wytrzeć nosa, prawda?
{41700}{41740}No... nie da się.
{42713}{42745}Jak się robi muzykę intelektualną?
{42745}{42800}Zawsze lubiłem to pytanie.
{42800}{42870}Dopiero pół roku temu|zwróciłem uwagę na jego nos.
{42870}{42920}I mama zapytała mnie|przed wyjazdem do Stanów...
{42920}{42974}czy chcemy jakieś kanapki.
{42974}{43031}I jak ją podłączyłem,|to wybuchła bez słowa.
{43203}{43276}Jak znajdujecie Amerykę?
{43276}{43311}Od Grenlandii w lewo.
{43311}{43385}–Czy sukces zmienił twoje życie?|–Tak.
{43385}{43429}Chciałbym,|żeby w Anglii było czysto.
{43429}{43524}–Jest pan modsem czy rockersem?|–Hm,  mockersem.
{43563}{43595}Ma pan jakieś hobby?
{43753}{43799}Nie, jesteśmy tylko przyjaciółmi.
{43799}{43874}Czy sądzisz,|że taka fryzura się utrzyma?
{43874}{43940}Na razie się trzyma.|Jak przyklejona.
{43940}{43980}Rzeczywiście
{43995}{44071}Jak by pan nazwał to uczesanie?
{44071}{44099}Artur.
{44099}{44147}Nie, jesteśmy tylko przyjaciółmi.
{44160}{44195}Nie, są brązowe.
{44200}{44253}Jak się nazywa taki kołnierzyk?
{44253}{44331}Kołnierzyk.
{44331}{44375}Często widuje pan ojca?
{44375}{44419}Nie,  właściwie|jesteśmy tylko przyjaciółmi.
{44419}{44525}Jak powinna się ubierać|pańska dziewczyna?
{45050}{45120}–Ale to było nudziarstwo.|–Jestem głodny.
{45120}{45190}Nie załapałem się nawet|na ciastka z dżemem, a ty?
{45217}{45245}Coś wam zostało?
{45291}{45347}Właśnie skończyliśmy.
{45347}{45441}George,|złóż tu łaskawie swój podpis.
{45441}{45502}Spójrz, czy to nie jest nasz sprzęt?
{45502}{45555}Może byśmy tam zeszli?
{45555}{45649}–Są nawet drzewka. Sporo tego.|–Uwielbiam drzewka.
{45675}{45740}Patrz, są i kociaki.
{46243}{46281}Zostaw te blachy.
{46281}{46332}Nie można postukać?
{46332}{46363}Spróbuj tylko na nie oddechnąć,
{46363}{46396}a odwołam występ.
{46396}{46445}Jesteś bardzo arbitralny.
{46445}{46495}Aaa,|ukrywasz się za zasłoną dymną
{46495}{46534}burżuazyjnych frazesów.
{46534}{46603}Czy ja ruszam twoje słuchawki?
{46603}{46654}Sztywniak.
{46700}{46753}Jest przewrażliwiony|na punkcie swojej perkusji.
{46753}{46836}Ona tworzy jego legendę.
{46836}{46888}–Co się dzieje?|–Znów się obraził.
{46888}{46938}Już ja mu dam.
{50380}{50471}Przepraszam, przepraszam bardzo.|Chciałbym tu więcej perkusji.
{50471}{50551}Tak.
{50551}{50588}Na trzecie uderzenie?
{50703}{50808}Dobra, więcej o tym nie mówmy.
{50808}{50847}Zapewne macie rację.
{50847}{50895}Ale jeśli uważacie, że się nie nadaję,|mówcie wprost.
{50895}{50950}Nie znoszę tych zakulisowych rozgrywek.
{50950}{51011}Czy nie ma pan tendencji do przesady?
{51011}{51083}Nie spodziewałem się,|że kierownik muzyczny...
{51083}{51150}będzie tak obrazowo|kwestionował moje umiejętności.
{51150}{51191}Mógłbym go słuchać godzinami.
{51191}{51235}Zaraz, jaki kierownik?
{51235}{51283}Pan McCartney senior.
{51283}{51323}Hej Paul, chcieli was oddać...
{51323}{51415}w ręce tego szarlatana,|ale ja go rozszyfrowałem.
{51415}{51467}Będę zadowolony,|jeśli weźmiecie kogoś zamiast mnie.
{51467}{51519}Chętnie zwaliłby robotę na innych.
{51519}{51579}–Dostałem nagrodę.|–Bardzo możliwe.
{51579}{51617}Wisi na ścianie w moim gabinecie.
{51650}{51719}Cześć kochani,|wszystko w porzadku?
{51795}{51857}W porządku.|Jeśli nie są potrzebni...
{51857}{51894}zamknę ich w garderobie.
{51894}{51965}Bardzo proszę.|Nie będą potrzebni przez pół godziny.
{52002}{52067}Przynieś mi butelkę mleka|i coś na uspokojenie.
{52067}{52153}Teraz widzę wyraźnie.|To spisek.
{52199}{52237}Na uspokojenie.
{52237}{52273}Chodźcie.|Mam klucz.
{52475}{52530}Chodź, Ringo.
{52600}{52675}Leslie Jackson|i jego 10 znikających gołąbków.
{52678}{52732}Leslie Jackson?|Widziałem twojego ojca...
{52732}{52787}w 1909.
{52787}{52862}I jeżeli jesteś równie dobry jak on,  synu,|to jesteś OK.
{53287}{53340}Ekstra kostium.
{53340}{53388}–Zamienimy się?|–Wariat.
{53463}{53530}Dalej chłopcy,|na pierwsze piętro.
{53530}{53619}Lennon, zostaw te panny,|bo powiem twojej matce.
{53647}{53695}Zostaniecie tu aż do próby.
{53695}{53728}Jeśli będę musiał...
{53728}{53763}zamknę was na klucz.
{53763}{53810}Wolność!
{56935}{57004}Chyba wiecie,|że to teren prywatny?
{57050}{57100}Przepraszamy,|że stratowaliśmy panu pole.
{57264}{57310}Tu go nie ma.
{57310}{57356}Może poszedł na herbatkę.
{57356}{57427}To zbyt proste jak na Lennona.
{57427}{57459}Jest gdzieś tam,
{57459}{57534}i teraz coś kombinuje,|żeby mnie wpienić.
{57534}{57582}Wmawiasz to sobie, Norm.
{57591}{57665}Nie, to wojna nerwów|między mną a Johnem.
{57665}{57694}Ale John nie ma żadnych.
{57694}{57752}–Czego?|–Nerwów.
{57752}{57800}W tym właśnie problem.
{57800}{57870}Nieraz wyobrażałem go sobie|zakutego w kajdany.
{57875}{57935}Ale on dzwonił mi nimi nad uchem.
{57940}{57980}Czasem myślę, że on uwielbia
{57980}{58030}patrzeć na moje cierpienie.
{58180}{58227}–Chwileczkę, czy nie jesteś przypadkiem...|–Nie...
{58227}{58262}–Ależ tak.|–Nie, ja nie...
{58262}{58350}–Wiem, że to ty.|–Nie, to nie ja...
{58350}{58427}–Wyglądasz dokładnie jak on.|–Naprawdę?
{58427}{58474}Ty pierwsza mi to mówisz.
{58474}{58509}Naprawdę,  popatrz.
{58551}{58580}Nie,  mam jaśniejsze oczy.
{58600}{58676}–No i mój nos...|–O tak, nos jest bardzo...
{58676}{58722}–Naprawdę?|–Tak myślę.
{58722}{58751}Pewnie znasz go lepiej.
{58751}{58804}Ależ skąd.|To tylko przelotna znajomość.
{58804}{58891}–To ty tak twierdzisz.|–A co słyszałeś?
{58891}{58962}–Aż huczy od plotek.|–Tak?  Naprawdę?
{58962}{59020}Ale ja w to nie wchodziłem.|Nawet cię broniłem.
{59020}{59086}–Wiedziałam, że można na tobie polegać.|–Dzięki.
{59211}{59250}Wcale nie wyglądasz tak jak on.
{59403}{59457}Sama jesteś do niego podobna.
{59570}{59650}Za 10 minut próba generalna
{59859}{59890}Jesteś nareszcie.
{59890}{59927}Przepraszam.|Pomyliłem drzwi.
{59927}{59966}Nie. Po prostu się spóźniłeś.
{59978}{60029}Ale myślę,|że będzie z ciebie zadowolony.
{60029}{60057}Naprawdę?
{60057}{60100}Tak. Pasujesz jak ulał.
{60148}{60196}Mam jednego.
{60290}{60318}Tak sądzę.
{60358}{60433}Tak, potrafi mówić.
{60433}{60507}Powinieneś sam|go zobaczyć.
{60655}{60730}–Chodź.|–Przepraszam, ale...
{60812}{60860}Teraz takich rzeczy|już się nie robi.
{60986}{61031}Simon, ten nada się?
{61031}{61079}Całkiem niezły, Dolly.
{61079}{61126}Odwróć się kurczaczku.
{61126}{61165}Będzie pasował do Susan.
{61199}{61255}Dobrze, słonko,|zrobimy to bez bólu.
{61255}{61291}Adrian, nie zioń na mnie.
{61291}{61319}Pan wybaczy...
{61319}{61371}ale zaszła jakaś pomyłka.
{61371}{61409}Przestań się zgrywać...
{61409}{61459}na taką yntelygentną wymowę.
{61494}{61558}Obawiam się jednak,|że nie rozumiem.
{61558}{61588}Boże, on naprawdę jest taki!
{61588}{61647}Mówiłam, żeby|nie przysyłali naturszczyków.
{61647}{61704}Pewnie już wiedzą,|że dykcję można poprawić.
{61704}{61763}Ale i tak jest niezły.
{61763}{61831}Chcemy, żebyś wyraził swoją opinię...
{61831}{61894}o modzie dla nastolatków.
{61894}{61923}Na taką ewentualność...
{61923}{61982}jestem akurat przygotowany.
{61982}{62020}Oczywiście napiszemy ci
{62020}{62066}wszystko na kartce|i nauczysz się tego na pamięć.
{62066}{62100}–Umie czytać?|–Jasne.
{62100}{62161}A poradzisz sobie|z całymi zdaniami?
{62161}{62201}Spróbuję.
{62201}{62272}–Dajcie mu coś do picia.|–Dzięks.
{62303}{62385}Przynajmniej jest uprzejmy|Adrian, pokaż mu koszule.
{62503}{62539}Spodobają ci się.
{62539}{62573}Masz się nimi zachwycać.
{62573}{62646}Są super i w ogóle.
{62684}{62767}Nie chciałbym ich nawet do trumny.|Są do bani.
{62767}{62815}–Do czego?|–Do bani.
{62815}{62902}Zapisz to wyrażenie i przekaż Susan.
{62902}{62938}Zadziwiające...
{62938}{62966}Ten dzieciak...
{62966}{63015}próbuje wyrazić tu|swoją cenną opinię...
{63015}{63058}a za miesiąc popadnie...
{63058}{63122}w ciężką psychozę...
{63122}{63156}jak nie dostanie...
{63156}{63217}tych paskudnych ciuchów.
{63217}{63271}Jasne że są do bani, pajacu,|bo takie mają być.
{63271}{63320}Dlatego chcecie je nosić.
{63320}{63350}Nie ja.
{63350}{63386}Nie jesteś niezastąpiony, kurczaczku.
{63386}{63414}Mam to gdzieś.
{63414}{63465}To już nie ta poza, słonko.
{63465}{63535}Nowa moda to zaangażowanie|i bycie na fali.
{63535}{63615}Niemniej jednak, jeśli nie będziesz|z nami współpracować, nie poznasz Susan.
{63615}{63666}Któż to taki?
{63666}{63760}Susan Campy.|Nasz firmowa nastolatka.
{63760}{63815}Pokochasz ją.|Jest waszym symbolem.
{63815}{63895}Masz na myśli tą głupiutką panienkę|o ptasim móżdżku?
{63895}{63923}Słucham!?
{63923}{63987}Często siadamy przed telewizorem...
{63987}{64022}i robimy sobie z niej jaja.
{64022}{64073}Nawet raz napisaliśmy do niej list...
{64073}{64138}że jest taka ekstra wyluzowana|i tak dalej.
{64138}{64191}Ona dyktuje modę.|To jej zawód.
{64191}{64247}To nudziara.|Słynna nudziara.
{64247}{64311}Kiedy ją nadają,|wyłączamy dźwięk i świntuszymy.
{64311}{64348}Wyrzućcie go.
{64348}{64427}Wyrzućcie.|Niszczy mi koncepcję programu.
{64427}{64499}–Przepraszam za koszulę.|–Precz!
{64568}{64610}Nie sądzisz,|że to nowe zjawisko?
{64610}{64665}Może to zapowiedź|nowego kierunku?
{64665}{64705}Gdzie kalendarz?
{64758}{64819}Wszystko w porządku.|To tylko jakiś wichrzyciel.
{64819}{64874}Przez najbliższe trzy tygodnie|nic się nie zmieni.
{64874}{64931}Ale nie przedłużajmy|kontraktu z Susan.
{64931}{65023}Po co ryzykować bez powodu?
{65311}{65392}Więc wytłumaczyłam mamie,|że on jest bardzo schludny.
{66175}{66238}–Tu ich nie ma.|–Więc gdzie są?
{66655}{66693}Tak miało być?
{66693}{66731}Chyba nie.
{66731}{66778}Zabierzcie go!
{66908}{66959}Ktoś idzie.|Szybko, schowaj się.
{67053}{67094}Przestań się wywyższać.
{67094}{67124}–To nie moja wina.
{67213}{67251}–Co tu robicie?|–Chowamy się.
{67251}{67288}Coś z wami chyba nie tak.
{67288}{67328}Nie chowamy się,|tylko odpoczywamy.
{67328}{67379}Mieliście tu przecież|siedzieć na tyłkach.
{67380}{67447}Jak mówię "nie rozchodzić się"|to znaczy "nie rozchodzić się".
{67447}{67510}Niech pan nie krzyczy.|To przez nich.
{67510}{67582}Zamknij się John.|Czekają na was w studiu.
{67582}{67623}Aż się palę do roboty.
{67623}{67658}Bóg ci w dzieciach wynagrodzi.
{67658}{67699}–Co się tak podlizujesz?
{67699}{67747}–Zdradziłeś nas.|–Odwal się.
{67775}{67819}Ruszcie się. Czekają na was.
{67906}{67968}Ogłaszam|uroczyste otwarcie mostu.
{68029}{68114}Gdzie oni są?
{68199}{68250}Już idą.
{68250}{68292}Przyjdą, słowo daję.
{68329}{68377}Jeśli nie będzie ich tu|w ciągu 30 sekund...
{68377}{68446}będziesz miał kłopoty,|zrozumiałeś?
{68446}{68474}Kłopoty.
{68565}{68593}Obijamy się?
{68593}{68647}Niektórzy mają to we krwi.
{68647}{68696}Przekonacie się,|jak to jest po trzydziestce.
{68696}{68775}To program młodzieżowy.|Ja się już nie wyrabiam.
{68775}{68825}–To pan jest taki młody?|–Byłem.
{68825}{68870}Patrzcie dokąd idzie.
{68870}{68915}Założę się, że jego żona|nic o niej nie wie.
{68915}{68974}On nie ma żony.|Spójrz na jego sweter.
{68974}{69050}–Mogła mu zrobić na drutach.|–Jego zrobiła na drutach.
{69050}{69106}Uwaga...|Zagrajcie coś...
{69106}{69171}i spróbujcie|się zbytnio nie ruszać.
{69171}{69279}Halo, trójka.|Wzywam trójkę.
{69279}{69379}–Jesteśmy na trójce.|–Co?  Aha...
{73151}{73198}Dziękuję, bardzo ładnie.
{73198}{73226}Makijaż?
{73226}{73267}Wystarczy puder,
{73267}{73303}żeby się nie świecili.
{73303}{73350}Norm, zabierz ich do|charakteryzatornii,
{73350}{73397}niech ich upudrują,|żeby się nie świecili.
{73493}{73522}Mrugnąłeś.
{73522}{73576}Szybciej chłopaki.
{73576}{73604}Dziadek nie odzywa się do mnie.
{73604}{73632}Pewnie się obraził.
{73632}{73679}To zaraźliwe,|bo Ringo chyba też.
{73679}{73707}Przestań się go czepiać.
{73707}{73747}Nie chcę, żebyś|mnie bronił, Norm.
{73747}{73785}Coś go ugryzło.
{73785}{73839}–Siadajcie.
{73839}{73895}–Nie zdążymy ich przygotować.|–To zajmij się nami.
{73895}{73943}Im i tak wszystko jedno,|czy będą umalowani.
{73943}{74008}A to co znowu?
{74008}{74059}Jestem Betty.
{74059}{74109}Chcesz,|żebym ci zapięła guziczki?
{74137}{74184}John, zachowuj się,|bo cię zabiję.
{74184}{74263}Shake, zdejmij to z głowy.
{74263}{74344}–Ringo, gdzie jesteś?|–Na piątej stronie.
{74344}{74403}Zawsze chciałeś być w gwardii, co?
{74403}{74475}Nawet taki zatwardzialec|może zmięknąć.
{74503}{74561}Chyba nie zniekształci pani...
{74561}{74605}podstawowego rysu|mojej osobowości?
{74665}{74741}Czytuje kobiece pisma!|To taki żart.
{74774}{74839}Moim zdaniem wszyscy|jesteście zniewieściali.
{74839}{74897}–Dziadek nam zazdrości.|–Zostaw go Lennon, bo...
{74897}{74943}coś mu o tobie powiem.
{74943}{75031}–Nie zrobiłbyś tego.|–Zrobię.
{75031}{75085}Myślałem, że to prawda, co mi mówili,|że zmienię otoczenie,
{75099}{75148}a tu tylko pociągi, pokoje, ...
{75148}{75202}samochody, pokoje,|albo pokoje i pokoje...
{75202}{75236}Może to odpowiada...
{75236}{75273}takim upudrowanym gogusiom jak wy...
{75273}{75361}ale ja czuję się jak|w kaftanie bezpieczeństwa.
{75361}{75394}Jaki schludny staruszek!
{75394}{75434}Nie przeciągaj struny.
{75434}{75462}To maniak seksualny.
{75462}{75504}Stare pokolenie|wiedzie ten kraj...
{75504}{75533}ku upadkowi.
{75597}{75658}Co taka piękna dziewczyna|robi w takim miejscu?
{75721}{75776}Wszystko gotowe, chodźmy.
{75804}{75898}Byłeś u Harrodsa?|Ja byłem w pięćdziesiątym ósmym.
{75898}{75954}–Zaprowadzę cię na scenę.|–O,  którędy?
{75990}{76027}Za gaśnicą w prawo.
{76175}{76215}O,  nie lubię takich.
{76922}{76967}Chłopaki, przyłączmy się do nich!
{79937}{79995}Oh.|Nieźle, George.
{80030}{80070}Oh.|Starałem się.
{80126}{80158}Świetnie chłopcy.
{80158}{80217}Macie godzinę wolnego,|ale nie wychodźcie z budynku.
{80217}{80245}Dokąd John?
{80245}{80304}Ona chce mi pokazać|kolekcję znaczków.
{80304}{80332}Mi też.
{80332}{80362}Do kogo mówię, John!
{80362}{80430}Próba generalna jest bardzo ważna.|Rozumiesz?  Ważna!
{80517}{80582}Chcę herbatę.
{80582}{80646}Muszę jeszcze poprawić|brzmienie decybeli.
{80646}{80700}Sprytnie.|Może George?
{80707}{80753}Ringo,|zaopiekuj się dziadkiem.
{80753}{80830}–Czy muszę podnieść głos?
{80830}{80906}Dobra, chodź dziadku.
{80906}{80966}Jestem perkusistą,|a nie niańką.
{81533}{81561}Patrzcie go...
{81561}{81639}żeby tak siedzieć z nochalem|w jakimś czytadle...
{81639}{81697}Co w tym złego?
{81697}{81762}Czyżbyś nie miał|własnej osobowości?
{81762}{81807}Nawet to ci odebrali?
{81807}{81892}–Z książek można się czegoś dowiedzieć.|–Oczywiście, barania głowo.
{81892}{81950}Jednak więcej się dowiesz
{81950}{82002}kiedy zaczniesz korzystać z życia.
{82002}{82068}–Ale jak?|–Jakkolwiek.
{82068}{82146}Ale nasz mały Richard|nie zrobiłby tego. O nie!
{82146}{82193}Woli tłuc w ten|pogański bęben...
{82193}{82255}i psuć sobie oczy|nad tymi bzdurami.
{82255}{82334}–Książka uczy i wychowuje.|–Ale lepiej się poszwędać.
{82334}{82376}Poszwędać?
{82376}{82445}Połazić po ulicach...
{82445}{82529}wlokąc za sobą płaszcz.|Poobijać się,  żyć!
{82529}{82618}–Przecież ja żyję.|–Co to za życie?
{82618}{82657}Kiedy ostatni raz podarowałeś
{82657}{82714}dziewczynie różową stokrotkę?
{82714}{82766}Kiedy ostatni raz|panienka zarumieniła się...
{82766}{82858}pod twoim śmiałym spojrzeniem?
{82858}{82913}Dziadek jest chyba za stary|na takie gadki.
{82913}{82967}Przynajmniej mam wspomnienia.
{82967}{83030}A ty tylko tę książkę.
{83030}{83087}Niech mi dziadek da spokój.|Wszyscy się mnie czepiają.
{83087}{83150}Więc jednak jesteś mężczyzną?
{83150}{83194}Co to ma znaczyć?
{83194}{83245}Myślisz, że nie zauważyłem?
{83245}{83318}Nie zrozumiałem, co jest grane?
{83318}{83370}Biedaku...
{83414}{83456}Katują cię książkami.
{83456}{83503}Wykorzystują twoją|wrodzoną dobroć.
{83560}{83595}No... nie wiem.
{83595}{83665}Mają radochę|nabijając się z ciebie,
{83665}{83711}ale ciekawe,|jakby sobie poradzili...
{83711}{83765}bez miarowego wsparcia|twojej perkusji?
{83803}{83839}Co racja, to racja.
{83890}{83951}A co ty z tego masz?
{83951}{84008}Właśnie.  Co?
{84008}{84036}Książkę.
{84062}{84105}Tak,  głupią książkę.
{84105}{84138}A tymczasem mógłbyś...
{84138}{84182}uwodzić bogatą amerykańską wdowę...
{84182}{84287}albo sączyć palmowe wino na Tahiti,|nim będziesz na to za stary, jak ja.
{84287}{84366}Dziwne że nigdy|o tym nie pomyślałem.
{84366}{84398}Bo takiemu dziadkowi|bycie dziadkiem
{84398}{84431}zajmuje większość czasu, nie?
{84431}{84481}Święta prawda.
{84556}{84584}Dokąd idziesz?
{84584}{84644}Idę się poszwędać,|nim będzie za późno.
{84898}{84946}Wiesz, co mi się przydarzyło?
{84946}{84974}Nie.
{85015}{85055}I nie wykrzywiaj się,
{85055}{85092}bo ci to zostanie.
{85138}{85167}No i znalazł się...
{85167}{85219}cudowny chłopiec|w średnim wieku.
{85219}{85259}Miałeś pilnować dziadka.
{85324}{85375}Zostało nam tylko pół godziny.
{85375}{85406}Nie możesz teraz wyjść.
{85406}{85451}Właśnie to zrobił.
{85451}{85508}–Hej, wiecie co się stało?|–Wiemy.
{85508}{85549}Dziadek go podburzył.
{85549}{85577}Niemożliwe.
{85577}{85652}Nawciskał mu różnych bzdur.
{85652}{85719}Stary intrygant.|Musimy to teraz odkręcić.
{85750}{85825}Wszyscy tancerze na scenę.
{85906}{85954}Rozdzielmy się|i szukajmy.
{86074}{86128}Staliśmy się teraz spółką|z ograniczoną odpowiedzialnością.
{86167}{86199}Ja sprawdzę w budynku.
{87363}{87433}–Cześć|–Spadaj włóczęgo.
{89010}{89086}Nie masz nic|lepszego do roboty?
{89086}{89118}Glina.
{89198}{89254}Zostaw koleś.|To moje kółko.
{89254}{89295}Kółko?|To mordercza broń.
{89295}{89350}–Masz zezwolenie?|–Nie czepiaj się.
{89350}{89412}Żeby chłopiec w twoim wieku|napastował ludzi kółkami.
{89412}{89449}–Ile masz lat?|–Jedenaście.
{89449}{89514}–A nie 10 i pół?|–10 i dwie trzecie.
{89514}{89564}No to masz,|tylko nie wpadaj na ludzi.
{89564}{89634}Weź je sobie.|Działa na mnie dołująco.
{89634}{89682}–Jak?|–Słyszałeś. Dołująco.
{89682}{89730}Ciekawe słowo.|Nie jesteś w szkole?
{89730}{89771}–Zwiałem.|–Poważnie?
{89771}{89822}–Olałem szkołę.|–Sam?
{89822}{89898}Nie, Ginger, Eddy Fallon,|i Ding Dong też.
{89898}{89970}–Ding Dong jak dzwon?|–Właśnie.
{89970}{90018}Mieli tu przyjść,|ale stchórzyli.
{90018}{90055}To twoi kumple?
{90055}{90082}Tak.
{90082}{90119}Nudno ci bez nich?
{90119}{90167}–Tak.|–Jacy oni są?
{90167}{90241}Ginger jest szurnięty.|Ciągle coś gada.
{90241}{90287}A Eddy jest dobry|w pluciu i w biciu.
{90287}{90317}A Ding Dong?
{90317}{90380}Trochę mu odwala,
{90380}{90418}ale jest w porządku,|bo należy do paczki.
{90450}{90522}–Dlaczego nie jesteś w pracy?|–Ja też zwiałem.
{90618}{90650}Na razie!
{91075}{91130}Numer siedem, wyłaź,|koniec zabawy!
{91191}{91263}Przepraszam,|naprawdę nie chciałem.
{91342}{91398}Jeśli jeszcze raz to powie,|przyleję mu.
{91398}{91454}Spokojnie, to dobre chłopaki.|Wrócą.
{91454}{91534}Zostało 20 minut.
{91599}{91633}Nie chciałem źle.
{91633}{91714}Próbowałem tylko trochę|ośmielić małego Ringa.
{91714}{91804}Bóg jeden wie, co teraz będzie.|Dopiero się zacznie.
{91804}{91872}Wino, kobiety i śpiew na okrągło,
{91872}{91900}jeśli Ringo tego posmakuje.
{92134}{92208}Było świeże jeszcze dziś rano.|Dwa dziewięćdziesiąt.
{93321}{93394}–Wynoś się.|–Słucham?
{93394}{93462}Wynoś się stąd łobuzie!
{93631}{93666}Co robisz?
{93826}{93882}Nie przejmuj się.
{93882}{93974}Pięknie. Próba za dwie minuty.
{93974}{94038}–Chyba jednak nie zdążą.|–Zabiję tego Lennona.
{94038}{94094}Damy sobie radę,|jeśli zjawią się chociaż na występ.
{94138}{94169}Racja, chyba tym razem...
{94169}{94198}nie oleją występu.
{94198}{94234}Zamknij się, słonko.
{94234}{94292}Chyba nie sądzicie że...|Oo, nie!
{94292}{94358}Nie zrobią mi tego!
{94358}{94423}To wszystko przez pana.
{94423}{94473}Jeśli nie przyjdą,|nie chciałbym być w pana skórze.
{94518}{94559}Ma pan rację. Ja też nie.
{94559}{94622}–Ty podły zdrajco!|–Dobrze mówię.
{94726}{94777}–John!
{94777}{94835}–O co chodzi?|–Mógłbym was zagryźć.
{94835}{94867}Żebyś sobie zębów nie połamał.
{94867}{94935}Wiecie, że mogliście się|spóźnić na próbę generalną?
{94935}{94966}Strasznie nam przykro.
{94966}{95009}Norm?|Jest ich tylko trzech.
{95009}{95041}Szukaliśmy Ringa...
{95041}{95101}myśleliśmy, że już tu jest...
{95101}{95165}A pomyśleliście, że...
{95165}{95202}za 45 minut|wchodzimy na antenę...
{95202}{95238}a jednego z was nie ma?
{95238}{95279}Spokojnie,|bo zaraz pan wybuchnie.
{95279}{95313}Pewnie gdzieś tu jest.
{95313}{95347}No tak,|zobaczmy w garderobie.
{95425}{95453}A gdzie dziadek?
{95453}{95500}Nie martw się.|On da sobie radę.
{95500}{95528}Tak myślę.
{95528}{95581}Osobiście podpisane...
{95581}{95625}przez waszych ulubieńców.
{95625}{95675}Życiowa szansa!
{95675}{95766}Niech zazdrość zgryzie wasze|mniej fartowne koleżanki !
{95895}{95959}Co się tu dzieje?|Proszę się rozejść.
{95959}{95988}Zakłóca pan spokoj.
{97003}{97031}Mam cię, łobuzie!
{97143}{97174}Jestem Ringo Starr.
{97174}{97220}Za pięć minut mam występ.
{97220}{97265}Puśćcie mnie!|Jestem Ringo.
{97265}{97302}Wszyscy dziś tak mówią.
{97302}{97330}Nie interesuje mnie kim jesteś.
{97330}{97370}Zachowaj to dla biura|pośrednictwa pracy.
{97370}{97438}Co przeskrobał,  sierżancie?
{97438}{97471}Mam tu całą listę.
{97471}{97534}Włóczył się,|pewnie coś knuł...
{97534}{97572}zachowywał się podejrzanie...
{97572}{97618}zakłócał porządek publiczny.
{97652}{97686}Mały barbarzyńca.
{97686}{97727}Właśnie. Aborygen.
{97727}{97810}–Chcę się widzieć z moim adwokatem.|–Jak się nazywa?
{97810}{97874}No...  to szczegół techniczny.
{97902}{97948}Kolejna ciężka noc...
{97948}{97999}Siadaj tam przyjemniaczku.
{97999}{98070}Wiem, że nie wyjdę stąd żywy...
{98070}{98134}ale, na Boga, jednego z was|pociągnę za sobą.
{98134}{98202}Znam wasze sztuczki!
{98202}{98313}Zamkniecie mnie w izolatce|i polejecie wodą z hydrantu.
{98313}{98366}Oh, czyżby był tu gdzieś pożar?
{98366}{98436}Wściekłe brutale.|Sadyzm widnieje...
{98436}{98496}na waszych opasłych|brytyjskich mordach.
{98496}{98545}Zacznę głodówkę.
{98545}{98590}Znam wasze pomysły.
{98590}{98638}Walenie w nery i po stopach.
{98638}{98714}Trzeci stopień – kopanie|w kostki ciężkimi butami.
{98714}{98747}O czym on mówi?
{98747}{98795}Jestem żołnierzem republiki...
{98795}{98864}i nie radzę podnosić na mnie|policyjnej pały.
{98864}{98932}Niech żyje naród 
{98985}{99025}Dobra, posadźcie Lloyda George'a...
{99025}{99062}obok mechanika...
{99062}{99101}a ja spróbuję się w tym rozeznać.
{99170}{99206}Ringo, stary druhu,
{99206}{99258}ciebie też zakuli?
{99258}{99295}Z własnej woli tu nie siedzę.
{99295}{99340}Czy już cię maltretowali?
{99340}{99368}Co?
{99368}{99419}To bandyci|zdolni do wszystkiego.
{99419}{99474}Mają łapska|jak kawał ścierwa...
{99474}{99524}żeby katować|takie biedactwa jak ty.
{99554}{99595}Jeden z nas musi prysnąć.
{99595}{99623}Zawiadomię chłopaków.
{99623}{99671}Trzymaj się, wrócę po ciebie.
{99671}{99750}Jak powalą cię na podłogę,|osłaniaj żebra.
{99750}{99787}Wyglądają porządnie.
{99787}{99835}Bo chcą, żebyś tak myślał.
{99835}{99879}Wszyscy gliniarze to łotry.
{99879}{99924}Chcecie może herbaty?
{99924}{100001}Widzisz jakie cwaniaki?
{100001}{100060}Nie, dziękuję panie sierżancie.|Proszę, nie!
{100096}{100140}Zatem wyciągnęliście staruszka|z tłumu, żeby mu...
{100140}{100175}nie zrobili krzywdy?
{100175}{100212}Zaczął rozrabiać, więc
{100212}{100244}musieliśmy go tu przyprowadzić.
{100244}{100284}Czym handlował?
{100324}{100383}Fotografiami.
{100383}{100468}Dobra synu.|Teraz albo nigdy.
{100468}{100515}Dobra najemnicy.|Johnny McCartney
{100515}{100573}da wam okazję, żeby zasłużyć|na swoją marną pensyjkę.
{100573}{100606}Zapomniał pan swoich zdjęć.
{100793}{100860}Jeszcze pół godziny.
{100860}{100916}–Mogę coś powiedzieć?|–Tak, cokolwiek.
{100916}{100977}Rachunek prawdopodobieństwa...
{100977}{101042}przemawia na naszą niekorzyść...
{101042}{101100}Gdyby jednak mógł pan...
{101100}{101127}zająć czymś publiczność...
{101127}{101180}nasze szanse wzrosłyby.
{101710}{101757}Powinien pan się wstydzić.
{101757}{101785}Muszę zobaczyć Paula.
{101785}{101828}Proszę iść do domu.|Ujrzy go pan w telewizji.
{101890}{101934}Potraficie go unieszkodliwić?
{101934}{101967}Sześć pensów.
{101967}{102016}–Na głowę.|–Płatne z góry.
{102043}{102089}Najemnicy.
{102619}{102667}W porządku, puśćcie go.
{102697}{102750}Paul? Gdzie jesteś?
{102807}{102858}Dziadku? Gdzie Ringo?
{102858}{102934}Policja trzyma go w kazamatach.
{102934}{102999}–Na komisariacie?|–Już go pewnie skatowali.
{102999}{103047}Idźcie po niego!
{103127}{103178}Zostało tylko 20 minut.
{104882}{104932}Co się dzieje?
{104932}{104982}Muszę złapać oddech.
{105036}{105094}Już pan złapał?
{105813}{105841}Za nim!
{106390}{106460}Śmiałem się, nawet jak|wykopywali spode mnie stołek.
{106470}{106543}Wróciliście! Bogu dzięki!|Gdzie Ringo?
{106543}{106594}Jest. Mamy go.
{106594}{106638}Nawet nie wiecie,|ile to dla mnie znaczy.
{106638}{106683}Gdybyście nie wrócili...
{106683}{106768}zostałbym wydawcą|lokalnych wiadomości.
{106768}{106824}Nie powinien pan już|siedzieć w reżyserce?
{106824}{106889}Gdzie ten wichrzyciel?
{106889}{106946}Jeszcze porozmawiamy,|ty stary draniu.
{106946}{106986}Odczep się od niego.|Przecież wrócił.
{106986}{107044}–To nie jego wina, że jest stary.|–Co ma do tego starość?
{107044}{107108}Ciągle sprawia kłopoty.|To wystarczy.
{107108}{107163}Chce tylko zwrócić|na siebie uwagę.
{107163}{107211}Widzisz dziadku,
{107211}{107258}powinieneś był|pojechać do Stanów.
{107258}{107306}Byłbyś honorowym|obywatelem Bostonu.
{107306}{107342}Wybrałeś zły kierunek,|i co?
{107342}{107386}Jesteś tylko starszym panem|z Liverpoolu.
{107386}{107451}–Ale za to schludnym.|–Doprawdy?
{107490}{107519}Hej Norm.|Już wiem.
{107519}{107565}To nie moja wina.
{107565}{107662}To nie ja jestem wyższy od ciebie,|tylko ty jesteś ode mnie niższy.
{107662}{107703}Jest tam kto?
{107703}{107745}Shake,  gdzie moje buty?
{107745}{107788}Skocz po herbatę.
{107818}{107884}Przygotujcie się.|Została minuta.
{108185}{108315}Powiedz, czemu płaczesz|i czemu mnie okłamujesz
{121845}{121883}Zbierajcie się.
{121883}{121913}Jak to?
{121913}{121954}W biurze zdecydowali,|że najlepiej będzie...
{121954}{121996}lecieć od razu do Wolverhampton.
{121996}{122047}–Dziś w nocy? Niby jak?|–Po prostu macie nocny występ.
{122075}{122136}A tobie mam coś do powiedzenia,|Lennon.
{122136}{122190}–Słucham?|–Jesteś świnia.
{122190}{122255}To była noc po ciężkim dniu
{122255}{122338}I pracowałem tak jak wół 
{122580}{122660}Szybciej,|uczestniczycie w paradzie.
{122671}{122720}Wyrzuć to!
{122721}{122800}